W dniach 16 – 20. 05. 2016 roku odbyła się wycieczka szkolna do Karpacza. Uczestniczyli w niej uczniowie klasy Vc, VIa, VIb. Pierwszym punktem wycieczki było zwiedzanie Wrocławia. Zachwycaliśmy się najstarszą i najciekawszą częścią lewobrzeżnego Wrocławia, czyli Starym Miastem. Obejrzeliśmy Rynek, a wszyscy zakochani chętnie przeszli przez Most Zakochanych, jeden ze 117, które znajdują się we Wrocławiu. Pogoda nam sprzyjała, słoneczko przypiekało i niektórzy schłodzili się w szklanej fontannie przed Nowym Ratuszem w Rynku.
Drugi dzień wycieczki to pobyt w Szklarskiej Porębie. Wędrując po okolicy, zachwycaliśmy się przyrodą, a w szczególności jej częścią nieożywioną – wodospadami: Kamieńczyka i Szklarki. W hucie szkła Leśna Huta podziwialiśmy wykonane ręcznie szkła barwione, formowane za pomocą dawnych narzędzi i form kuglerskich. Wielu z nas nabyło pamiątki w formie niezwykłych szklanych wytworów: zwierząt, kwiatów, wazonów. Po ciekawej lekcji z hutnictwa szkła przenieśliśmy się do Chaty Walońskiej. W sali edukacyjnej w otoczeniu skał i minerałów poznaliśmy historię walońskich poszukiwaczy skarbów i wysłuchaliśmy legendy o Duchu Gór. Przeszliśmy Próbę Pokory w dybach, a najodważniejsi z nas Próbę Czterech Żywiołów potwierdzoną otrzymanym certyfikatem z tytułem Czeladnika Walońskiego. Pełni wrażeń, wzbogaceni w wiedzę i mnóstwo nowych doznań czekaliśmy, co przyniesie nowy dzień.
Następnego dnia przewodnik pan Bogdan przybliżył nam historię Karpacza i okolicy. Skorzystaliśmy ze zjazdu saneczkowego w Centrum Rekreacji i Sportu Kolorowa. W Kowarach zwiedziliśmy Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska. Zauroczyły nas perfekcyjnie wykonane modele zamków, pałaców, klasztorów oraz ratuszy wszystkie zrobione w skali 1:25. Szczególnie zapamiętaliśmy model Karkonoszy wraz ze Śnieżką w skali 1:50. Drugą część dnia spędziliśmy w Miasteczku Westernowym, gdzie obejrzeliśmy pokaz pracy z biczem kowbojskim, pojedynek rewolwerowców, pokaz tańca indiańskiego oraz scenkę westernową ,,Napad na bank”.
Kolejny dzień postawił przed nami nie lada wyzwanie – zdobycie szczytu Śnieżki. Troszkę to sobie ułatwiliśmy, wjeżdżając wyciągiem krzesełkowym na Kopę. Dla wielu z nas było to pierwsze tego typu doświadczenie. Pomimo wielkiego trudu i wysiłku naprawdę było warto. Stojąc na szczycie, czuliśmy olbrzymia satysfakcję. Schodząc z gór, podziwialiśmy niezwykłą przyrodę Karkonoskiego Parku Narodowego. Czas odpoczynku w schroniskach na szlaku pozwalał na wykonanie pięknych zdjęć, a tym samym na utrwalenie naszych przeżyć z myślą o potomnych. To był trudny i niezwykle bogaty w doznania dzień. Niestety, wszystko się kończy i nasza wycieczka również. Ciężko było rozstać się z Karpaczem i górskim krajobrazem.
Piątego dnia, wracając do domu, nieco zmęczeni fizycznie, ale wciąż niestrudzeni intelektualnie odwiedziliśmy Zamek Książ w Wałbrzychu – jeden z największych zamków w Polsce, wyjątkowy w skali Europy. Kolejny raz cytowaliśmy powiedzenie ,,Cudze chwalicie, swego nie znacie” – jakże stosowne w tych okolicznościach.
Szczęśliwi, pełni wrażeń, bezpiecznie dojechaliśmy do domu.
Do zobaczenia na górskim szlaku, mamy nadzieję…….!
opiekunowie
Magdalena Gajda
Elżbieta Kamińska
Marta Sochocka
Monika Wojciechowska
Jolanta Wojda